Dzieje rodziny Ewy Kuryluk – finał trylogii
Po Goldim (finał Nike 2005) i Frascati (nominacja Nike 2010) Ewa Kuryluk zamyka swoją trylogię rodzinną prawdziwie wstrząsającym akordem, podejmując – jak sama wyznaje – najtrudniejszy i najboleśniejszy dla niej temat: “Feluni” jest opowieścią o Piotrze, nieprzeciętnie inteligentnym bracie autorki, który po nagłej śmierci ojca zaczyna chorować na schizofrenię.
Ewa Kuryluk, światowej sławy malarka, historyczka sztuki, pisarka i eseistka, urodziła się w Krakowie w 1946 roku. Jej ojciec, Karol Kuryluk, był ministrem kultury w rządzie Cyrankiewicza, ambasadorem w Wiedniu i na końcu dyrektorem PWN-u. Jemu właśnie poświęciła autorka Goldiego. Matka Maria Kuryluk (ur. jako Miriam Kohany), poetka i pisarka uratowana przez Karola z zagłady, do końca życia ukrywała żydowską tożsamość. W Frascati Ewa Kuryluk opowiada tragiczną historię matki, która po śmierci pierwszego męża Teddy’ego Gleicha (prawdopodobnie na skutek ran odniesionych w pogromie kieleckim) przeżyła załamanie psychiczne, z którego nie podniosła się już nigdy.
Każda z części tego cyklu jest opowieścią o rodzinie Kuryluków, o czworgu nieprzeciętnie wrażliwych i kreatywnych ludzi zmagających się z wojennymi traumami i – mimo wszystko – próbujących za wszelką cenę odnaleźć szczęście. Autorka opowiada te dzieje prywatnym, osobnym językiem, który wykształcił się w rodzinnych rozmowach – z zabawnych przejęzyczeń, z imion i pseudonimów, jakie Kurylukowie nadawali sobie nawzajem, ukochanym zwierzakom, ważnym zjawiskom. Tym razem w centrum znajduje się Piotr, a historia jego choroby jest zarazem opowieścią o niszczącym systemie szpitalnictwa psychiatrycznego, w którym indywidualny, wrażliwy byt nie miał prawa istnieć.
źródło: empik.com