Ona – koło trzydziestki, świeżo po rozstaniu z kolejnym partnerem – znowu poszukuje tego jedynego. Zdesperowana zakłada profil na Tinderze. Tam poznaje mężczyzn, którzy są naprawdę ciekawymi facetami, ale… niestety nie dla niej. Kolejne randki okazują się totalnymi niewypałami. Opowiada o tym (bardzo dowcipnie) dwóm przyjaciółkom, które również – mimo sukcesów zawodowych – czują się zagubione i samotne w świecie uczuć. A także przyjacielowi będącemu zdeklarowanym gejem. On też szuka miłości. A prócz tego czyta książki, fascynuje go teatr, lubi modę, zmywa po sobie i potrafi ją rozśmieszyć. Co tu dużo mówić – ideał. Gdyby tylko nie ten seks… Kiedy on proponuje jej honorowy zakład, że w miesiąc uda się jej zakochać, nasza bohaterka zgadza się zagrać w tę grę, choć kompletnie nie wierzy, że to możliwe… I czy rzeczywiście tego właśnie chce. Wszystko się komplikuje, kiedy bohaterka dowiaduje się, że jej przyjaciel zakochał się w mężczyźnie, którym i ona się zauroczyła. Ma podwójnie złamane serce, a to już ponad jej siły… Aż któregoś dnia jej przyjaciółka zaprasza ją do studia, gdzie nagrywa podcast ze swoim gościem…
To opowieść o poszukiwaniu tego jedynego, a czasem tego jedynego na jedno spotkanie, jedną noc czy jedną niezapomnianą chwilę. Historia o tym, że czasem nie da się mieć ciastka i zjeść ciastka. I unikalny koncept, wykorzystujący prowadzony przez autorkę podcast (Jak baba z chłopem) w jej najnowszej powieści. Projekt ze wsparciem komunikacyjnym na niespotykaną dotąd skalę.