Od Autora: Uważam, że każdy człowiek w swoim życiu doświadcza wielu rzeczy, którymi warto dzielić się z innymi. Przeżycia, które stały się moim udziałem, spisałem w formie wierszy. Moje dzieciństwo i lata młodości przypadły na trudny czas wojny i powojenny. Tragiczne wydarzenia pozostawiły w mojej świadomości niezatarte piętno i stały się impulsem do rozpoczęcia pisania. Mój pierwszy wiersz pod tytułem „Zesłańcy” napisałem w 1950 r., kiedy miałem szesnaście lat, po tym jak Rosjanie wywieźli mojego kolegę z rodziną do Kazachstanu. Wkrótce napisałem kolejne: „Synowie Ojczyzny”, „W katyńskim lesie” i wiele innych. Pragnąłem utrwalić w pamięci tragedię polskiego narodu oraz bohaterów, którzy oddali życie za Ojczyznę. Tematy dla swoich wierszy brałem z życia.
Witold Skarbiński urodził się 17 października 1934 r. w Tarusiczach koło Grodna. Wychowywał się w rodzinie religijnej i patriotycznej. Jako dziecko przeżył koszmar drugiej wojny światowej. Był świadkiem prześladowania swojej rodziny przez Gestapo, a później NKWD, za przynależność do Armii Krajowej. Niechęć do reżimu komunistycznego spowodowała, że w 1958 r. zdecydował się z rodziną na stałe przyjechać do Polski. Początkowo mieszkał na Śląsku w Kędzierzynie-Koźlu i Świebodzicach. Następnie w 1968 r. przeniósł się do Łomży. Ostatnie 13 lat jest mieszkańcem Łomży i Legionowa.